Dziś na spotkaniu Koła ustaliłyśmy, że najlepiej byłoby zacząć od przeglądania literatury w poszukiwaniu inspiracji (i nie tylko) do naszej konferencji. Zaczniemy od publikacji dr Andrzeja Dakowicza, który już wyraził chęć uczestnictwa. Postarajmy się do końca tygodnia (myślę, że łącznie z weekendem, w razie, gdyby ktoś był zabiegany) zajrzeć do tych publikacji, poszukać interesujących nas kwestii pod kątem konferencji. Przede wszystkim - zawężony temat (ogólnym jest MIŁOŚĆ) oraz jakie treści chcielibyśmy poruszyć.

Zapisujmy tutaj swoje refleksje (nie chodzi oczywiście o przeczytanie całej książki, ale głównie o zorientowanie się w tematyce) oraz pomysły. Myślmy, jak by tu przedstawić temat miłości z dwóch różnych stron, zapoznać się z różnymi podejściami, coby było o czym burzliwie dyskutować

Czasu jest niewiele - 9 marca powinniśmy mieć to wszystko już do kupy zebrane i zacząć rozsyłać zaproszenia.

A więc - do dzieła!



Ostatnio zmieniony przez Justyna dnia Czw Mar 04, 2010 18:07, w całości zmieniany 1 raz

W czytelni znalazłam dwie pozycje dr Dakowicza, tj."Rodzina podlaska wobec różnych wyzwań egzystencjalnych" oraz "Płeć psychiczna a poziom samoaktualizacji", przejrzałam je i myślałam nad własnymi pomysłami. Wysyłam kilka propozycji (bardzo roboczych):

- poczucie płci a relacje w związku partnerskim
- szantaż emocjonalny w związku- niszczycielska siła na porządku dziennym?
- "Kocha się tylko raz?"
- Sztuka negocjacji w związku, czyli jak pozytywnie rozwiązywać konflikty

jak coś jeszcze wymyślę, to podeślę czekam na Wasze propozycje

Znalazłam te same pozycje i odnośnie nich:
-jakie czynniki mają wpływ na stopień zadowolenia ze związku?
-jak pogodzić realny i idealny obraz związku?
-aspekt kobiecości i męskości- czym się różnimy w naszych poglądach na związek idealny?

Znalazłam też artykuł w czwartym numerze "Testu" pt." Strategie rozwiązywania sytuacji konfliktowych" i tu myślałam także nad czymś w stylu pozytywnych sposobów rozwiązania.

A z tego co napisałaś to bardzo mi się podoba to- "kocha się tylko raz?" i szantaż emocjonalny

dziś wieczorem obiecałam powiadomić p. Agnieszkę o temacie, więc czekamy dalej na propozycje (do 19:00), a jeśli będzie trzeba, to wybierzemy po tej godzinie którąś z naszych.

ok, wobec tego wybierzmy którąś z naszych propozycji. Co się najbardziej podoba?

- "Kocha się tylko raz?"
- Sztuka negocjacji w związku, czyli jak pozytywnie rozwiązywać konflikty

mi te dwa się podobają

jutro Wam napiszę, co i jak (no chyba, ze Asia lub Aneta zrobi to wcześniej), bo dziś padam na nos...

Na spotkaniu z p. Agnieszką i dr Dakowiczem nieco podcięto nasze loty, wskazując całą masę problemów do pokonania, ale wierzę, że uda się wszystko zorganizować w miarę szybko i gładko.

Początkowo proponowałyśmy z Asią i Anetą, by jednak zaprosić kogoś kompetentnego i interesującego spoza B-stoku, ALE z powodu:
- braku finansów związanych ze sprowadzeniem, noclegiem i wynagrodzeniem
- brakiem możliwości gratyfikacji wystąpienia szacownej persony (np. poprzez publikację jej wystąpienia; co by bardziej wpłynęło na chęć przyjazdu)
- drobniejszych problemów natury technicznej (ehhh)

USTALONO, że będzie to DEBATA 2-godzinna/ KONFERENCJA pół-dniowa (nasza decyzja) o charakterze interdyscyplinarnym, tzn. obowiązuje jedno zagadnienie, zapraszamy osoby z różnych środowisk naukowo- kulturowych, np. psychologa, socjologa, biologa i prawnika, które omawiają swoje spojrzenie na dany problem; taka forma byłaby bardzo ciekawa i uzyskalibyśmy różne punkty widzenia, szerszą perspektywę. Przy debacie standardowo czas trwania jednego wystąpienia to ok.20 min.+ debata z pytaniami publiczności, przy konferencji natomiast, w zależności od liczby wystąpień, nieco dłużej i należałoby oprócz większej sali załatwić 'rozgłos', nagłośnienie mediów, z czym akurat nie ma żadnego problemu, bo p. Agnieszka ma znajomych w Radiu B-stok, Tv B-stok, itd. Kolejna ważna rzecz, o której muszę wspomnieć, to SALA. Jak wiecie ciągle jest kłopot z aulą 236, planista nie ma żadnego wolnego terminu, musielibyśmy pisać podanie do Dziekan o udostępnienie jej w konkretnym terminie. Myślałam, że moglibyśmy wynająć salę konferencyjną w Bibliotece Giedroycia, ale okazuje się, że za godzinę płaci się ok.300 zł:/

Zadanie na JUŻ, to decyzja w sprawie tematu, potem ustalenie daty w maju i przejście się na poszczególne wydziały (jedna osoba na ekonomiczny, druga na socjologię, trzecia na ekonomię, 4. Dakowicza mamy), po uprzednim podpisaniu zgody na organizację; to już oczywiście ja mogę załatwić. P. Agnieszka dała nam nazwiska osób, do których można się zgłosić z wydziału ekonomii i socjologii, wystarczy się przejść.

Czekam na Wasze posty!

to odnośnie tematu- to ja bym się przychylała do tego "kocha się tylko raz?", ewentualnie toksyczne związki, ewentualnie godzenie idealnego lub realnego obrazu związku. Ale myślę, ze jeśli byśmy wybrali debatę, to najbardziej się nadaje ten pierwszy z wymienionych. A z datą... czym mamy się głównie sugerować?

jeżeli tu mają się stykać różne poglądy (ekonomiczny, socjologiczny i psychologiczny) to wydaje mi się że może Jak pogodzić idealny i realny związek ? bo do tego można podpiąć różne możliwości... Osobiście nurtuje mnie temat Czy kocha się tylko raz? ale on głownie pasuje mi raczej do "czysto psychologicznych" rozważań...

Podsumowując dzisiejsze spotkanie, po trudach i znojach w oczekiwaniu na Dziekan, mamy podpis i możemy działać dalej. Przyjęliśmy koncepcję zaproszenia nie tylko wykładowców, ale rozpocząć od zaproszenia do współpracy międzywydziałowych kół naukowych i ich opiekunów, w dalszej kolejności dopiero wykładowców. I tak oto potrzebujemy do naszego tematu ("Miłość idealna vs. miłość realna") 5 perspektyw (sugerowane zmiany!):
1. Teolog/etyk
2. Psycholog
3. Filozof
4. Chemik
5. Historyk/socjolog

Psychologa mamy (proponowany dr Dakowicz), filozof- najlepiej ktoś z zakładu psychoanalizy (prop. Olchanowski, tu prośba, by Justyna sprawdziła, co da się zrobić). Biologa wykluczyliśmy po sprawdzeniu na stronie ich wydziału działalności ich koła (gonienie łosi, uśmialiśmy się po pachy), ale chemia mnie pozytywnie zaskoczyła; w archwiwum Koła Naukowego Chemików odnaleźliśmy warsztat pt."Chemiczne aspekty miłości". Z kołem tym skontaktuje się mailowo Sylwia i umówi na spotkanie. Aneta wybierze się na Wydział Teologii i tam sukcesywnie "powęszy", natomiast ja i Asia jedziemy jutro rano na Wydział Historii i Socjologii.
Pani Agnieszka dysponuje specjalnym papierem- zaproszeniami z wytłoczonym logo UwB, więc im prędzej poznamy konkretne nazwiska/ nazwy Kół, to później prześle się im oficjalne zaproszenia. Dziekan zażyczyła sobie kosztorys i dokłądny plan konferencji w jak najbliśzym czasie, stąd uprzedzić należy konkretne osoby o przygotowaniu krótkiego expose ze swojego wystąpienia.

my z Asią jesteśmy na etapie czekania na odpowiedź Przewodniczacej Sekcji Kół Naukowych z Historii, piszcie, co Wam udało się załtwić, żeby wszyscy wiedzieli, co się dzieje

pisałam do Koła Naukowego Chemików i dostałam odpowiedz zwrotną. Niestety w maju mają już dwa ważne wydarzenia :Ogólnopolską Szkołę Chemii oraz sami organizują Ogólnopolskie Mikrosympozjum Chemików,
dlatego sami jeszcze nie wiedzą czy wyrobią się w czasie z dodatkowo i naszą konferencją. Magda przewodnicząca koła obiecała jednak że porozmawia ze wszystkim na najbliższym spotkaniu swojego koła. Aha a odnoście dziewczyn które jako członkinie koła w 2006 roku głosiły wystąpienie pt"Chemiczne aspekty miłości" Julita Boreczko, Justyna Rynkiewicz są już one niestety tylko absolwentkami tego wydziału

Jeśli chodzi o teologię to byłam dziś na wydziale i ... pocałowałam klamkę ;/ ALE! Gadałam z moją kumpelą, która tam studiuje i we czwartek we dwie przejedziemy się do seminarium i tam zagadamy. Moja Ania podsunęła mi pomysł na fajnego teologa, który podobno super konferencje prowadzi, jak będziemy w seminarium to poproszę o namiary na niego i spytam czy by nam pomógł. Wybaczcie, że nie wcześniej, ale jutrzejszy dzień i środę generalnie spędzam głównie na uczelni, zajęcia od rana do wieczora, więc nie dam rady

Ja dziś, podobnie jak Aneta, pocałowałam klamkę Zakładu Psychoanalizy i Myśli Humanistycznej. Kolejna próba we czwartek. Tymczasem trzymam kciuki za fajnego teologa . I trzeba by coś wykombinować na zamianę tej chemii...